Dziś stuknęły mi równiutkie 3 lata na emigracji. Oto, jak wyglądał mój poranek:
środa, 25 sierpnia 2010
niedziela, 8 sierpnia 2010
sobota, 7 sierpnia 2010
God save the Brits
aż w końcu gubernator zmiękł
i w Birmingham się zgodził ich
umieścić gdzie jest najpiękniejszy dom bez klamek
i w Birmingham się zgodził ich
umieścić gdzie jest najpiękniejszy dom bez klamek
piątek, 6 sierpnia 2010
piątek, 30 lipca 2010
Dlaczego, dlaczego, dlaczego?
Dlaczego nie piszę na blogu? Dlaczego nie raczę was moimi
sarkastycznymi historyjkami? Co porabiam? Czy jeszcze żyję? Odpowiedzi
możesz poznać już teraz, klikając "czytaj dalej"!
piątek, 25 czerwca 2010
niedziela, 20 czerwca 2010
środa, 19 maja 2010
2010: odyseja elektryczna
O takiej okazji marzy każdy bloger: opisać wielką przygodę i zakończyć wsio jakimś dobrym morałem. Postaram się tego nie spieprzyć.
niedziela, 9 maja 2010
chore-komixxy.mp
Jak co niedziela, wzięła mnie ochota na bzdurną twórczość. Tym razem ostro podsycona wspomnianym już wcześniej uzależnieniem od komixxów.pl.
Uwaga! Osoby wrażliwe na poprawność polityczną i podteksty seksualne niech nie wchodzą
Uwaga! Osoby wrażliwe na poprawność polityczną i podteksty seksualne niech nie wchodzą
czwartek, 6 maja 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)