Siedzę cicho, ale jak już dorzucę do pieca, to lokomotywa frunie.
wtorek, 21 sierpnia 2012
środa, 4 lipca 2012
niedziela, 1 lipca 2012
Słowo ilustrowane na niedzielę
Moja skłonność do prawienia morałów trochę mnie przeraża.
Pospawszy, obudziwszy się, pospawszy znowu, z łóżka zwleczywszy, do kuchni podążywszy, takie coś mię naszło:

Możecie również potraktować to jak receptę na szybkie zrobienie sobie dobrze. :mlask
Pospawszy, obudziwszy się, pospawszy znowu, z łóżka zwleczywszy, do kuchni podążywszy, takie coś mię naszło:
Zajadając się sushi, fish'n'chips i innymi kurczakami peri-peri, nie zapominaj, jak pyszny jest chleb z masłem.

Możecie również potraktować to jak receptę na szybkie zrobienie sobie dobrze. :mlask
piątek, 15 czerwca 2012
niedziela, 10 czerwca 2012
Euro 2012
Skoro na ustach wszystkich, to i ja podzielę się odczuciami na temat tej jakże ważnej imprezy.
piątek, 8 czerwca 2012
sobota, 28 kwietnia 2012
Kocia fiksacja
Bo nie od dziś wiadomo, że jestem ahtystką pełną gębą... zwłaszcza odkąd miewam pod ręką GIMP :D
czwartek, 26 kwietnia 2012
Mój typowy poranek
Ja wiem, że kwiecień-plecień i te sprawy, no ale kuffa, bez przesady, Irlandio...

Takie właśnie dzieła popełniam w pracy jak boli mnie głowa i nie mogę myśleć, a na dodatek nie mam nic ciekawego do roboty

Takie właśnie dzieła popełniam w pracy jak boli mnie głowa i nie mogę myśleć, a na dodatek nie mam nic ciekawego do roboty
piątek, 20 kwietnia 2012
niedziela, 8 kwietnia 2012
Wielka noc, wielki ranek
Drodzy Fucktowicze! Lepiej
późno niż wcale - serdeczne życzenia wesołych świąt i mokrych
jaj!!!!!111jeden Niechaj żarcie wychodzi wam uszami, a Kevin śni się w
najdziwniejszych lokalizacjach.
Żeby wypełnić minimum lansu - oto i nasz stół dziś rano, zanim rzuciliśmy się na te wszystkie pyszności (dzieło mojej mamy):
Żeby wypełnić minimum lansu - oto i nasz stół dziś rano, zanim rzuciliśmy się na te wszystkie pyszności (dzieło mojej mamy):

Subskrybuj:
Posty (Atom)