A ty? czy masz już swoją grupę na Facebooku?

Ostatnio, ku uciesze Bojownictwa, eksploruję z zapałem grupy w popularnym serwisie, zwanym "globalną fotką.pl" - Facebooku. Zauważyłam, że w krajach, gdzie Mordoksięga jest popularna, grupa jest formą petycji, albo po prostu sposobem na przekazanie światu swojego poglądu. Wiele z tych grup ma właściwie tylko zabawną nazwę i drobną garstkę członków, i jest nieaktywna od miesięcy.

Postanowiłam więc poddać się światowym trendom (bo w końcu mieszkam w cywilizacji, zarabiam w euro i w ogóle hohoho) i zastanowić się, jakie bym założyła grupy na Facebooku. Oto, co przyszło mi do głowy i z powodu zbyt dużej ilości czerwonego wina wypłynęło w internet:

- Po studiach wyjechałam/em do Irlandii, ale nie pracuję na żadnym pieprzonym zmywaku
- Choćbym był(a) nie wiem jak trzeźwy/a, mam trudności z trafieniem kluczem w zamek
- Mam więcej niż 20 lat i nie mam prawa jazdy
- Kobiety po dwudziestce noszące glany
- Cytat z Woody Allena jest odpowiedzią na wszystko
- 1 000 000 ludzi, którzy chociaż raz w życiu obrzucili komputer obelgami
- Korzystam z transportu publicznego i ciągle jeszcze nie straciłem/am wiary w człowieka
- Jestem ze Szczecina i nie jestem plastikową lalą/dresem
- Nie opuszczam domu bez aparatu fotograficznego
- Oglądam "Sex and the city" i nie noszę szpilek ani różowych ciuchów
- Klub Miłośników Piwa, Które Nie Wygląda Jak Siki
Guinnessa znaczy się ;)
- Dajcie mi kawy, a nikomu nie stanie się krzywda
- Mam to gdzieś, czy jem psa, czy kurczaka, chińskie jedzenie jest za*ebiste

Czyż jest lepszy sposób dla samotnego freaka, jak zjednoczyć innych mu podobnych pod skrzydłami Mordoksięgi? :)

Listy zabawnych grup na Facebooku, które systematycznie wrzucam na forum Kawałki Mięsne:
http://www.joemonster.org/phorum/search.php?f=3&search=Mordoksi%EAga&match=1&date=0&flnorepost=1&fldsubject=1