tag:blogger.com,1999:blog-7785013502820194315.post1990501147130508435..comments2023-05-15T13:11:04.541+01:00Comments on Fuckt - wydanie specjalne: To co ty właściwie jesz?Margotkahttp://www.blogger.com/profile/06198730671965600248noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-7785013502820194315.post-12973584269023458642017-05-17T11:32:17.280+01:002017-05-17T11:32:17.280+01:00Miałam robiony test z krwi, na ponad 200 różnych p...Miałam robiony test z krwi, na ponad 200 różnych produktów (http://ifan.ie/testing-for-food-allergy-food-intolerance/) . Test co prawda był robiony w aptece, ale wysyłają próbki i dostają wyniki z normalnej kliniki, i w ogóle zlecił mi go gastrolog, więc chyba nie ma lipy. Co do makaronu, to tutaj użyłam koreańskiego sweet potato vermicelli, ale mam też wietnamski makaron ryżowy z tapioką, podobna zasada.Margotkahttps://www.blogger.com/profile/06198730671965600248noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7785013502820194315.post-49864156523653542192017-05-17T10:46:24.028+01:002017-05-17T10:46:24.028+01:00Ooo, ten makaron co wymaga tylko polania wrzątkiem...Ooo, ten makaron co wymaga tylko polania wrzątkiem dosko, A. się ucieszy! (bo to on dla nas gotuje) :-) Z ciekawości - jakie konkretnie badanie robiłaś? Ja do stwierdzenia u siebie nadwrażliwości na gluten i laktozę doszłam metodą prób i błędów; z tego co wiem, "glutenowo" robią tylko testy na celiakię, z krwi (ale nadwrażliwości, która jest znacznie mniejszym problemem, w ten sposób wykryć się nie da)... a przynajmniej tak zeznał mój lekarz ogólny.A.I.https://www.blogger.com/profile/03093383409200849773noreply@blogger.com